Kiedy Zając w końcu się obudził, zerwał się na równe nogi, rozejrzał nerwowo i dostrzegł ƵÓŁWIA tuż przed pochyłą wierzbą. Rzucił się naprzód, rozpędził, ale było już za późno. Kiedy dogonił ƵÓŁWIA, ten był już za linią mety… Interesuje ich szybkość i pozytywny przekaz. Inspiracjami dla ƵÓŁWIA są przekraczający barierę dźwięku punkowi klasycy z lat 80tych, jazda SKMką oraz Marek Grechuta. Pod koniec kwietnia światło dzienne ujrzy ich debiutancki album.